Dark web i deep web – czym się różnią i jakie niosą zagrożenia?
<p>Internet, z którego korzystamy na co dzień, to tylko niewielka część globalnej sieci. Znaczna większość treści znajduje się w tzw. deep web, czyli w zasobach niewidocznych dla standardowych wyszukiwarek, takich jak Google. Deep web obejmuje prywatne bazy danych, systemy bankowe, akademickie archiwa czy zasoby firmowe, które wymagają autoryzowanego dostępu.</p>
<p>Z kolei dark web to niewielka część deep webu, dostępna wyłącznie przez specjalne oprogramowanie, takie jak Tor. Choć zapewnia anonimowość i służy między innymi dziennikarzom i aktywistom, jest również wykorzystywany do nielegalnych działań, takich jak handel narkotykami, bronią czy danymi osobowymi. Obie części ukrytego internetu wiążą się zarówno z korzyściami, jak i zagrożeniami.</p>
<h2>Zagrożenia związane z dark webem</h2>
<p>Dark web kojarzy się z anonimowością, ale niesie ze sobą wiele zagrożeń. Jednym z głównych jest działalność cyberprzestępcza – handel narkotykami, bronią, danymi osobowymi czy fałszywymi dokumentami. Częste są oszustwa, gdzie kupujący tracą pieniądze, nie otrzymując zamówionych produktów<p>
<p>Kolejnym ryzykiem są ataki hakerskie. Użytkownicy mogą stać się celem phishingu, malware’u czy ransomware’u, które szyfrują dane i żądają okupu. Organy ścigania monitorują podejrzane aktywności, więc przypadkowe odwiedzenie nielegalnej strony może zwrócić ich uwagę.</p>
<p>Dark web kryje również treści niezgodne z prawem, co może prowadzić do konsekwencji prawnych. Wchodzenie na niebezpieczne strony może też skutkować infekcją urządzenia złośliwym oprogramowaniem. Dlatego korzystanie z dark webu wymaga ostrożności i świadomości ryzyka.</p>
<h2>Jak działa deep web?</h2>
<p>Deep web to część internetu, która nie jest indeksowana przez standardowe wyszukiwarki, takie jak Google. Obejmuje ona ogromną ilość danych, takich jak bazy akademickie, systemy bankowe, zasoby firmowe, prywatne fora czy treści dostępne po zalogowaniu. Szacuje się, że deep web stanowi nawet 90% całego internetu.</p>
<p>Aby uzyskać dostęp do deep webu, użytkownik musi znać konkretne adresy stron lub posiadać uprawnienia, np. dane logowania. Deep web jest niezbędny do zapewnienia prywatności i bezpieczeństwa użytkowników oraz organizacji, umożliwiając przechowywanie wrażliwych danych poza zasięgiem publicznych wyszukiwarek. W przeciwieństwie do dark webu deep web nie służy do anonimowej działalności przestępczej, lecz do ochrony prywatnych zasobów informacji. Choć jego działanie nie jest tajemnicze, jego skala i zastosowania czynią go kluczowym elementem internetu</p>
<h2>
Czy dark web jest tak straszny, jak się wydaje?
</h2>
<p>Dark web często kojarzony jest z miejscem pełnym przestępczości i niebezpieczeństw, jednak jego rzeczywistość jest bardziej złożona. To część internetu niedostępna przez standardowe wyszukiwarki, wymagająca specjalnego oprogramowania, takiego jak Tor. Oprócz nielegalnych rynków i cyberprzestępczości dark web jest także wykorzystywany w celach ochrony prywatności, omijania cenzury i wymiany informacji przez dziennikarzy oraz aktywistów.</p>
<p>Choć przeglądanie dark webu samo w sobie nie jest nielegalne, niesie ono pewne zagrożenia – od oszustw, przez ataki hakerskie, po kontakt z niepokojącymi treściami. Dla osób chcących korzystać z niego w legalnych celach kluczowe jest zachowanie ostrożności, unikanie podejrzanych stron i przestrzeganie zasad cyberbezpieczeństwa. W efekcie dark web nie jest jednoznacznie dobry ani zły – jego wartość zależy od sposobu wykorzystania</p>